niedziela, 24 grudnia 2006

Piękna iluzjonistka o iluzjonistach...

Maria Gara nazywana jest najseksowniejszą iluzjonistką świata. Poza jej wyglądem ma jeszcze jednak wiele atutów. Jest jedną z niewielu kobiet iluzjonistek, które osiągnęły taki sukces.

Maria zajmuje się także hodowlą egzotycznych zwierząt, obecnie ma 16 węży. Wykorzystuje je w swoich pokazach, stąd jej pseudonim SnakeBabe. Ponieważ posiada na ten temat dużą wiedzę, często jest proszona o konsultacje w trikach wykorzystujących tego rodzaju zwierzęta. Wystąpiła w wielu programach o egzotycznych zwierzętach na kanale Planet, poza tym jako iluzjonistka brała udział w wielu innych programach - Comedy Central czy u Jerrego Springera.

Od lat występuje w Las Vegas i nie tylko. Obecnie skupiła się na pokazach dla firm i korporacji. Sama nie ukrywa, że najważniejsze jest dla niej dostarczenie rozrywki dla widzów, a nie prześciganie się z kolegami iluzjonistami. Używa dość prostych trików, prezentując je jednak w nietypowy sposób ze swoimi równie urodziwymi asystentkami. Jak na przykład dość niekonwencjonalny sposób ujawnienia karty widza:


Aktywnie działając w magicznym showbiznesie miała okazje poznać lub też współpracować z wieloma znanymi iluzjonistami. A oto co o nich sądzi:

David Copperfield
"Wciąż najlepszy. Ma sceniczną osobowość, talent i charyzmę."

Harry Houdini
"Klasyczny wykonawca, ale nie jestem jego wielką fanką. Wiem, że był wspaniały w swoich czasach. Lubię współczesnych iluzjonistów w jego stylu."

Penn i Teller
"Bardzo inteligentni i kreatywni, ale nie zgadzam się ze wszystkimi bardzo głośno przez nich głoszonymi poglądami. Penn może być uroczym gospodarzem programu i ironicznym komentatorem w tym samym czasie. Jest jednym z moich faworytów. Osobiście uważam, że spora część programu "Bullshit" (ang. 'gówno prawda') to głupie gadanie, ale uwielbiam ich show. Ekipa tworząca program jest niesamowita i świetnie się z nią pracuje. To inteligentny, dobry rozrywkowy program."

Lance Burton
"Najsympatyczniejszy facet w świecie iluzji. Pracowałam z nim nad kilkoma projektami i zawsze było świetnie. Mówi, słucha i przejmuję się tym co robi."

David Blaine
"Nie lubię mówić niczego złego o nikim, ale byłam na wywiadzie z nim jakiego udzielił podczas iluzjonistycznego kongresu i nie mogłam zrozumieć ani słowa z tego co mówił. Wyglądał jak naćpany. Miał nisko opuszczona głowę, czapkę zakrywającą mu oczy. Nie można było zobaczyć jego twarzy. Jak dla mnie to słaby wizerunek. Styl Blaine'a w jego programach mnie specjalnie nie urzeka, ale chwała mu za to, że dzięki niemu ludzie znowu przypomnieli sobie o iluzji."

Criss Angel
"Miałam okazje poznać go osobiście i pracować z nim przy tworzeniu odcinków telewizyjnej serii "MindFreak". Udostępniłam na potrzeby jego show wielu egzotycznych zwierząt. Miły, dowcipny i pociągający facet. Mam słabość do długich włosów. Ma wiele ciekawych pomysłów dotyczących nowych iluzji i nie mogę się doczekać kiedy zobaczę kolejne. Krążą plotki, że będzie miał w Vegas swoje stałe show. Mam nadzieję, że to prawda. Zawsze lubiłam jego wizerunek i styl. Życzę mu jak najlepiej."

Masked Magician
(Magik w Masce)
"Mnie nie zranił - zranił małych chłopców, którzy oszczędzali pieniądze latami na swoją pierwszą sceniczną iluzję. Kiedy zdradził ich sekrety ich kariera się załamała. Takich ludzi jak Lance, Copperfield czy Daniels zawsze stać na zdobycie nowych numerów."

Ulubiony iluzjonista Marii:
"Steven Lee August oczywiście! Nie tylko dlatego, że lubi zwierzęta, jego sceniczny program jest unikalny, nie ulega żadnym wpływom... Jest moim mężem. Jakbym musiała wybrać kogoś innego to chyba Brett Daniels."

Marii życzymy kolejnych sukcesów, a światowi iluzji większej liczby takich artystek. Podkreślam - artystek ;)

Brak komentarzy: